Spacerowanie, bieganie a może pływanie?

Lato to najlepszy czas by wreszcie wziąć się za siebie. Na dworze panują plusowe temperatury i szkoda wręcz marnować tą porę roku na bezczynne leżenie na kanapie. Droga do szczupłej sylwetki wcale nie musi być trudna. Można bowiem zacząć od zwykłego spacerowania. Z czasem gdy kondycja ulegnie poprawie najlepiej nastawić się na bieganie. W trakcie 30-minutowego spaceru spalimy zaledwie 140 kcal. Tymczasem podczas biegania pozbędziemy się około 350 kcal. Wysiłek fizyczny nie tylko pozwala zagubić zbędne kilogramy ale też znacząco poprawia wygląd całego ciała. Najlepszym przykładem jest pływanie. W trakcie godzinnego pobytu na basenie pozbędziemy się około 500 kcal a co najważniejsze poprawimy jędrność biustu. Ci, którzy nie potrafią pływać mogą pomyśleć o jeździe na rowerze. Utrata kcal w dużej mierze uzależniona jest od wagi ćwiczącej kobiety oraz jak widać uprawianej aktywności fizycznej. Ważne jest to by dobrać taki rodzaj ćwiczeń, który daje nam najwięcej frajdy. Dla innych będzie to pływanie dla jeszcze innych jazda na rowerze.